soczyście...

I kolejna poducha w soczystych, wiosennych kolorach, tęskno mi już do wiosny... 


The next pillow in juicy, spring colors. I miss spring...




Auta auta auta...


Jest! Wiem, miał być na Roczek Synka... Jest ze znacznym poślizgiem. Nie mam nic na usprawiedliwienie...


There it is! I know, I should finish it for my son birthday... I don't have any explanation...








z potrzeby przestrzeni 'torebkowej'...

Wyjście na spacer z Synkiem to wyzwanie...
Przygotowanie się do tego wyjścia to skomplikowane przedsięwzięcie logistyczne.
Nie mogąc pomieścić wszystkich Niezbędnych Rzeczy (przynajmniej według mnie,  Miaużonek ma inne zdanie na ten temat, ale nie o tym...) stwierdziłam, że potrzebuję pojemnej, ogromnej, praktycznej i po prostu ładnej torby...
Z rozpędu, a może z potrzeby po prostu, narodziły się dwie: